środa, 31 stycznia 2018

Ulubieńcy stycznia 2018!

Kolejny miesiąc za nami, czas na podsumowanie naszych ulubieńców:


1. ANTYULUBIENIEC - SESJA

Właściwie byśmy nie wypisywali takiego trywializmu, ale jest to dobra okazja by wyjaśnić dlaczemu nasze czasempismo przeżyło lekki kryzys. Sesja zbierała swoje krwawe żniwa, prace dyplomowe spędzały sny z powiek, obrony nadciągały nieuchronnie. Gratulujemy jednak serdecznie kolejnemu inżynierowi w naszej redakcji! Inż. Pies Przewodnik - od teraz nie ma żartów! <3


2. FILM “YOUR HIGHNESS”

Arcydzieło z gwiazdorską obsadą i beznadziejnym si dżi aj. Czego tam nie ma?! Potężni magowie, mężni wojownicy, namiętne dziewoje w opałach… Wszystko polane autoironicznym sosem, kochamy to. Pozycja polecana na noce filmowe w gronie przyjaciół, w szczególności jeśli uwielbiacie RPG.



3. FUTRZASTE ETUI NA TELEFON

Za osiem ziko można sobie zafundować nieskończone pokłady milusiości i glamu. Dostępne w 3 wersjach kolorystycznych z Stradivariusie. Czesz, drap, miziaj, kochaj. Twój Ajfon jeszcze nigdy nie wyglądał tak dobrze!


widelec nie jest dołączony do zestawu


4. CONNECT FOUR MEME SERIES

Większość z was na pewno w to grała. Lata 90te uderzają ponownie całą siłą memiczności, jaką tylko posiadają.







5. MAJONEZ ŚWIDNICKI

Jako majonezowe świry, nie możemy ograniczać się do jednego wyrobu. Zgodnie z poleceniem naszej czytelniczki, przetestowaliśmy miłość prosto ze Świdnicy. Z całą pewnością i bez żadnych wyrzutów sumienia, możemy polecić wam to cudo!






6. CHUSTECZKI

Na otarcie łez po styczniowym egzaminie, na otarcie katarku po styczniowym mrozie. Łapcie paczuchę, niech was żadna ciecz już nie powstrzyma!





I to by było na tyle. Zapraszamy was serdecznie do następnego numeru! :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz